„Bannion”, reż. Fritz Lang, 90 min, 1953, USA
Klasyka kina noir. Głównym bohaterem kryminału Fritza Langa jest Dave Bannion, sierżant badający sprawę rzekomego samobójstwa policjanta. Prowadząc śledztwo, Bannion odkrywa, że w śmierć mężczyzny może być zamieszany gang, który rządzi miastem. Choć przełożeni próbują skłonić bohatera, by ten przestał zajmować się sprawą, Dave próbuje ustalić, co stało się naprawdę.
„Bannion” zaliczany jest do najwybitniejszych dzieł Fritza Langa zrealizowanych w Stanach Zjednoczonych. Krytycy zwracali uwagę na pewne autorskie cechy kina reżysera (takie jak motyw samotnika skazanego na beznadziejną walkę, czy ekspresjonistyczny styl zdjęć), ale jednocześnie zauważali, że kryminał z 1953 roku niejako zapowiada nurt thrillerów policyjnych z lat 70. Jak pisali Adam Garbicz i Jacek Klinowski, „do atutów należy tu aktorstwo (nie tylko w dwóch rolach prowadzących Glenna Forda i Glorii Grahame, która tak świetnie wcielała się w kobiety fatalne – przy czym niekoniecznie negatywne), poza tym zaś nowe akcenty w kinie amerykańskim: zdecydowanie czarny obraz policji, wyraźnie bezsilnej i skorumpowanej, lub opis gangsterskiego przywódcy jako kogoś, kto nauczył się już, że nie należy postępować jak Al Capone i dba o pozory przynależności innych zamożnych obywateli” (A. Garbicz, J. Klinowski, „Kino – wehikuł magiczny, Podróż druga”).