„Lombardzista”, reż. Sidney Lumet, 115 min, 1964, USA
Zaliczany do najwybitniejszych dzieł Sidneya Lumeta „Właściciel lombardu”, pozostaje filmem zaskakująco mało znanym w Polsce. Głównym bohaterem jest samotny lombardzista Sol Nazeman, Żyd, który ocalał z Auschwitz. Straumatyzowany mężczyzna, nawiedzany wspomnieniami z przeszłości skupia się na zarabianiu pieniędzy i jest oschły wobec innych ludzi. Nagłe wydarzenia skłonią bohatera do konfrontacji z wewnętrznymi demonami.
Zrealizowany w 1964 roku film przełamywał rozmaite tabu obowiązujące wówczas w kinie amerykańskim. Uznaje się, że „Właściciel lombardu” był pierwszym filmem wyprodukowanym całkowicie w Stanach Zjednoczonych, przedstawiającym tematykę Holocaustu z perspektywy ocalałego Żyda, a także jednym z pierwszych dzieł amerykańskich otwarcie pokazujących homoseksualną postać.
Opowiadając o traumie Zagłady, Lumet znakomicie wykorzystał środki filmowe – „Właściciel lombardu” to film, w którym bardzo dużą rolę odgrywa światłocień oraz kompozycja kadru, podkreślająca zamknięcie bohatera i odgrodzenie od innych ludzi. Szczególnie ważną rolę odgrywa tu także montaż, zwłaszcza we fragmentach migawkowych retrospekcji nawiedzających głównego bohatera.
Lumet pisał, że kręcąc film chciał odpowiedzieć na podstawowe pytanie: „jak funkcjonuje pamięć? I dalej: jak działa pamięć, kiedy wypieramy wspomnienia, walcząc z ich naporem na naszą świadomość? Znalazłem odpowiedź, analizując moje własne procesy myślowe dotyczące spraw, których nie chcę rozpatrywać, przebijających się jednak uparcie i przytłaczających teraźniejszość. Po wielu przemyśleniach, zdałem sobie sprawę, że powstrzymywane uczucia nawracają w trwających coraz dłużej przebłyskach, aż w końcu wynurzają się całkowicie, przejmując całe świadome myślenie” (Sidney Lumet, „Praca nad filmem”).
Film był wyświetlany w polskiej telewizji pod tytułem „Lombardzista”.