Polana, mężczyźni pochylają się, przeczesują trawę. Wbijają paliki, ogradzają i dzielą teren na cztery strefy. Zaczynają wykopaliska archeologiczne. Spomiędzy korzeni wydobywają drobne przedmioty. Moneta, łyżka, grzebień, ramka okularów, ołówek, zegarek, karta chlebowa, list, ząb. Pracują w ciszy. Filmowi również nie towarzyszy żadna narracja. Słychać jedynie dźwięki wbijanych łopat i odgarnianej ziemi. W dużych zbliżeniach widzimy obracane w dłoniach przedmioty. Dopiero w ostatnich minutach filmu ukazuje się towarzyszący wykopaliskom krajobraz. Kamera odkrywa przed widzami panoramę obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Archeologia została wyprodukowana przez Wytwórnię Filmów Oświatowych w Łodzi. W dużej mierze miała być zapisem metodologii badań archeologicznych. Wykopaliska na terenie dawnego obozu zagłady były niezwykłe nie tylko ze względu na bolesną historię, ale i fakt, że w badaniu wydarzeń odległych o zaledwie dwie dekady nie ma zwyczaju korzystania z metod archeologicznych. Prace wykopaliskowe prowadził na terenie III krematorium zespół archeologów z Instytutu Historii Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk. W trakcie przedstawionych prac wykopano około szesnastu tysięcy przedmiotów. Znakomita większość z nich nie trafiła jednak do zbiorów muzealnych. Dopiero w 2016, rok po odnalezieniu ich w archiwach Polskiej Akademii Nauk, zostały pokazane w Muzeum Auschwitz-Birkenau.





Znalezione w filmie artefakty są nie tylko osobistymi pamiątkami po konkretnych ludziach, lecz także dowodami zbrodni. Ujęcia czyszczonych przedmiotów zastygają w nieruchomej klatce. Są przerywane planszami z ich opisem w różnych językach: polskim, angielskim, francuskim, niemieckim, rosyjskim. Brzozowski nie podaje więcej informacji niż te, które widzimy na planszach klasyfikujących przedmioty. Nie używa dramatycznej narracji ani emocjonalnych komentarzy. Zarówno milczenie przedmiotów, jak i pozbawienie filmu narracji są jak nieme świadectwo pamięci o zbrodni. Brutalny wydźwięk tego obrazu objawia się w kontraście między systematycznym katalogowaniem i dokumentowaniem znalezisk a ciężarem historii, jaką są naznaczone te przedmioty.
Andrzej Brzozowski był reżyserem cenionym w dużej mierze za swoją twórczość dokumentalną. Jeden z jego najbardziej nagradzanych filmów nosi tytuł To jest jajko (1965) i traktuje o szkole dla dzieci niewidzących w Laskach. Od 1972 roku Brzozowski wykładał reżyserię w PWSFTviT w Łodzi. Był przewodniczącym Rady Artystyczno-Programowej Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Wielokrotnie wracał do tematyki wojennej, podejmując próby artystycznego zmierzenia się z traumą II wojny światowej. Jego fabularny debiut Przy torze kolejowym (1963) cenzura wstrzymała za ukazywanie bierności Polaków wobec Zagłady i nie był wyświetlany aż do 1992 roku.
Oprac. Alicja Nowacka