W historii polskiego kina niewiele znajdziemy filmów równie spełnionych artystycznie i rozpoznawalnych międzynarodowo co Matka Joanna od Aniołów. Wyreżyserowana przez Jerzego Kawalerowicza, stanowi ona adaptację opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza pod tym samym tytułem, inspirowanego z kolei głośnym w XVII wieku przypadkiem zbiorowej histerii i rzekomych opętań zakonnic w klasztorze w Loudun. Kawalerowicz nie interesuje się jednak samą sensacją, lecz traktuje historię jako pretekst do głębokiej refleksji nad naturą zła, wiarą, cielesnością i granicami ludzkiej wolności. Film rozpoczyna się przyjazdem księdza Suryna (w tej roli Mieczysław Voit) do klasztoru, w którym ma się on zmierzyć z opętaniem przeoryszy – tytułowej Matki Joanny (Lucyna Winnicka). Spotkanie tych dwojga przeradza się w dramatyczny pojedynek duchowy i moralny, w którym siły religijnej żarliwości, tłumionej namiętności i pragnienia zbawienia splatają się z lękiem przed grzechem i przenikliwą świadomością obecności zła.
Pod względem formy Matka Joanna od Aniołów jest jednym z najwybitniejszych osiągnięć polskiego kina artystycznego przełomu lat 50. i 60 XX wieku. Czarno-biała, kontrastowa fotografia Jerzego Wójcika buduje atmosferę metafizycznego napięcia i podkreśla dramatyzm zmagań bohaterów. Surowa inscenizacja i rytmiczna, wyważona narracja wpisują się w nurt kina moralnych i egzystencjalnych pytań, które stało się znakiem rozpoznawczym polskiej szkoły filmowej. Kawalerowicz, podobnie jak Andrzej Wajda i Andrzej Munk, szukał wówczas języka filmowego zdolnego do ukazywania moralnych i duchowych napięć pokolenia naznaczonego przez II wojnę światową. W odróżnieniu jednak od nich, nie opowiadał o historii najnowszej, posługując się scenerią historyczną. Świadomie rezygnował też z barokowej scenografii i inscenizacji. W tym filmie zamyka akcję w surowych, niemal ascetycznych przestrzeniach, tworzonych przez białe mury klasztoru, pustkę otaczających go pól i geometryczną kompozycję kadrów, co nadaje historii wymiar uniwersalny, oderwany od konkretnej epoki. Te wartości sprawiły, że filmy Kawalerowicza z tego okresu, wraz z wczesnymi dziełami m.in. Wojciecha Jerzego Hasa, zyskały miano psychologiczno-egzystencjalnego nurtu szkoły polskiej.





Fotosy do filmu Matka Joanna od Aniołów / Autor: Maciej Kijowski / Źródło: Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny
Zobacz więcej zdjęć na: FOTOTEKA
Wartość Matki Joanny od Aniołów polega przy tym nie tylko na formalnym nowatorstwie, lecz także na tematycznej wieloznaczności. W realiach socjalistycznej Polski początku lat 60. podjęcie wątków związanych z religią i Kościołem automatycznie skazywało film na polityczne odczytania. Wówczas nierzadko był on interpretowany jako antyklerykalny i piętnujący opresyjne instytucje Kościoła. Z czasem jednak w recepcji filmu Kawalerowicza coraz mocniej uwidoczniały się kwestie duchowości, pytań o sens wiary i granice wolnej woli. Opowieść o opętaniu i walce z demonami można było czytać zarówno dosłownie, jak i alegorycznie: jako metaforę uwikłania jednostki w system, dramat jednostkowych pragnień ścierających się z nakazami instytucji oraz jako refleksję nad niemożnością całkowitego wyzwolenia się spod władzy zła, które kryje się w człowieku.
O randze filmu świadczy także jego międzynarodowy odbiór – Matka Joanna od Aniołów zdobyła Nagrodę Jury na festiwalu w Cannes w 1961 roku, co uczyniło Kawalerowicza, nagradzanego już wcześniej w Wenecji za film Pociąg (1959), jednym z najważniejszych reżyserów europejskich tamtego czasu. To właśnie dzięki takim dziełom polskie kino zyskało wówczas światową renomę nie tylko jako sztuka utalentowanych twórców, lecz także jako nośnik filozoficznych, uniwersalnych pytań. Wpisało się w święcący wówczas triumfy model modernistycznego kina autorskiego i zyskało znakomite przyjęcie nie tylko w Europie, lecz także Stanach Zjednoczonych i Japonii. W efekcie film Kawalerowicza pozostaje jednym z kluczowych przykładów tego, jak polskie kino potrafiło przekraczać granice lokalności i stawać się częścią szerszego dyskursu europejskiej kultury, a surowa estetyka, intelektualna powaga i metafizyczna głębia czynią z Matki Joanny od Aniołów dzieło, które do dziś inspiruje twórców i badaczy.
Oprac. Miłosz Stelmach
Plakat do filmu „Matka Joanna od Aniołów” / Autor: Waldemar Świerzy / Źródło: Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny
Zobacz więcej plakatów na: GAPLA