Wprowadzenie do filmów (tłumaczenie: ENG / PL / wprowadzenie z polskiego języka migowego ): Thomas Christensen
Program
Reklama polskich zakładów Siemensa, 3 min, 1920, Polska
Podczas ulewy do domu młodego pana wchodzi zziębnięta i przemoczona pani. Jak tu rozgrzać przemarzniętą ukochaną? Z pomocą przychodzą elektryczne urządzenia grzewcze firmy Siemens. Reklama sprzętu AGD to jeden z najstarszych zachowanych filmów reklamowych w kolekcji FINA.
oprac. Michał Pieńkowski
„Statek niebiański”, reż. Holger-Madsen, 81 min, 1918, Dania
Duńska kinematografia w czasie I wojny światowej straciła międzynarodowe znaczenie, jednak u schyłku swej potęgi wyprodukowała dwa epickie spektakle i jedne z pierwszych pełnometrażowych filmów science fiction: katastroficzny „Koniec świata” (1916, reż. August Blom) oraz ekspedycyjny „Statek niebiański” (1918) Holger-Madsena. Ten drugi jest dziełem mniej znanym, a jednak rozwijającym alegoryczny potencjał fantastyki naukowej.
Kapitan marynarki Avanti Planetaros, zainspirowany przez swojego ojca astronoma, postanawia pójść w ślady Krzysztofa Kolumba i odbyć podróż w poszukiwaniu nowych światów – w kosmos. Zostaje lotnikiem i wspólnie z młodym naukowcem, doktorem Krafftem, przystępuje do budowy statku kosmicznego. Pomimo sprzeciwu i drwin ze strony profesora Dubiusa Planetaros gromadzi załogę nieustraszonych ludzi i organizuje ekspedycję.
Statek Excelsior przypomina sterowiec. To pierwsze obrazy wnętrza statku kosmicznego, których powidoki możemy zobaczyć w pokazywanym również w ramach Święta Niemego Kina „Cudzie stworzenia” (1925). W filmie niewiele miejsca poświęca się aspektom technicznym, jednak szczególnie interesująca jest sekwencja podróży kosmicznej – ukazująca znój długiego zamknięcia w niewielkiej przestrzeni, poczucie nudy i klaustrofobii popychające załogę na skraj buntu. Przed rebelią kapitana Planetarosa ustrzega wylądowanie na Marsie. Na Czerwonej Planecie ludzie odkrywają pokojowo nastawione społeczeństwo, które osiągnęło wyższy poziom rozwoju od ziemskiego – Marsjanie są humanoidalni (kostiumy wystylizowano na antyczne greckie togi z nordyckimi i chrześcijańskimi akcentami), ale przy tym wolni od chorób, smutku, a przede wszystkim przemocy: nie jedzą mięsa, nie są agresywni, zamiast kar stosują wybaczenie. Podróż „do nieba” okazuje się mieć wymiar nie tylko fizyczny, ale i metaforyczny – bohaterowie trafiają do utopii, w której panują wysokie standardy moralne.
Idealistyczna wizja odległej planety była związana z tym, że Holger-Madsen chciał stworzyć pacyfistyczną alegorię jako odpowiedź na wciąż trwającą Wielką Wojnę (reżyser zasłynął w tym czasie z dzieł o takim przekazie). Statek niebiański jest formą samokrytyki ludzi za ich agresywność, zachłanność i kolonialne zapędy, a jednocześnie ma moralizatorski charakter. Scenarzyści filmu (w tym legendarny duński producent Ole Olsen) czerpali inspiracje z powieści podróżniczych, które nierzadko zawierały element dydaktyczny, i nawiązali do wyobrażeń o utopiach, żeby stworzyć antywojenny przekaz. Struktura filmu, a nawet inscenizacja poszczególnych scen mocno nawiązują do pionierskiej „Podróży na Księżyc” (1902). To zestawienie uwypukla jednak wyjątkowość „Statku niebiańskiego”: u Georges’a Mélièsa grupa naukowców burzy porządek Selenitów, atakuje ich, a na dodatek porywa kilku na Ziemię. Film Holger-Madsena to dzieło stworzone na potrzeby swojego czasu, a jednak podejmujące nadal aktualne tematy – jak powinno wyglądać społeczeństwo przyszłości.
Oprac. Marta Stańczyk
Muzyka na żywo
Hania Derej

Wydaje się, że jej doba liczy więcej godzin niż w przypadku zwykłego śmiertelnika. Niedawno ukończyła 20 lat, a jej dorobek liczy już 130 kompozycji. To prawdziwy wonderkid polskiej sceny muzycznej – jest kompozytorką, pianistką, aranżerką i dyrygentką. Studiuje w Amsterdamie (kompozycja i aranżacja jazzowa) oraz na Akademii Muzycznej w Krakowie (dyrygentura symfoniczna). Wrażenie robi wszechstronność artystki, tworzącej muzykę ilustracyjną, jazz (w różnych formatach – trio, kwintet, solo), muzykę kameralną, a ostatnio także elektronikę. Nic dziwnego, że została obwołana nową nadzieją polskiej sceny muzycznej w plebiscycie SANKI „Gazety Wyborczej”. Twórczość Hani Derej przemawia nie tylko do krytyków, koneserów jazzu czy neoklasyki – jej muzyka miała ostatnio okazję zabrzmieć także na popularnych imprezach takich jak Męskie Granie czy Poland Rock.
W maju 2025 roku Hania Derej wydała płytę „Over the World We Know” inspirowaną między innymi kosmosem i jego bezkresnymi przestrzeniami. Todla niej pierwsza i to od razu międzygwiezdna podróż na terytoria elektroniczne. Kolejną przeżyjemy razem z nią już w niedzielę 21 września w Kinie Iluzjon.