„Instytut Benjamenta”, reż. Stephen Quay, Timothy Quay, Weiser Quay, 104 min, 1995, Wielka Brytania, Japonia, Niemcy
Jakob rozpoczyna naukę w Instytucie Benjamenta, kształcącym przyszłych służących. Przestępując jej próg wkracza w dziwny, mroczny i surrealistyczny świat, w którym jawa miesza się ze snem. Nauka obejmuje mechaniczne powtarzanie absurdalnych zachowań i gestów, mające zmienić uczniów w żywe automaty. Instytut prowadzony jest przez ekscentryczne rodzeństwo Lisę i Johannesa Banjamentów. Lisa, początkowo chłodna i opanowana, pod wpływem obecności Jakoba z wolna zaczyna tracić równowagę.
Film jest pełnometrażowym debiutem braci Quay, twórców uznanych krótkometrażowych animacji lalkowych. Aktorzy grający w filmie oraz zachowanie postaci przywodzą na myśl skojarzenia z lalkami z poprzednich dzieł Quayów. „Instytut Benjamenta” został zrealizowany na podstawie powieści „Jakob von Gunten” autorstwa szwajcarskiego pisarza Roberta Walsera. W młodości Walser pracował jako lokaj oraz ukończył w Berlinie kurs dla służących, co zapewne było inspiracją do opisania perypetii Jakoba oraz jego spojrzenia na świat i czekającą go przyszłość.